poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Ostatnie przygotowania i dziś w nocy wyjeżdżamy na lotnisko, by nad ranem wylecieć do Munster, jutro meldujemy się w hotelu, a w środę rano przyjęcie Piotrusia do kliniki. Dzieci jak widać zadowolone, nastroje optymistyczne :)


2 komentarze:

  1. Piotrusiu, modlę się o udaną operację Twojego serduszka! Trzymaj się Kochane Słoneczko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się chłopie!!!! Będziemy o Tobie myśleć! a Rodzicom siły życzę:)

    OdpowiedzUsuń