czwartek, 31 października 2013

Otrzymaliśmy dziś informację z Fundacji Serce Dziecka o wpływach na subkonto Piotrusia pochodzących z 1% podatku za 2012 r. Jest to kwota w wysokości 8751,89 zł - jednym słowem mamy za co leczyć i rehabilitować dziecko w nadchodzącym roku :) Serdecznie Wam dziękujemy, szczególnie w imieniu Piotrka!!! A teraz, zgodnie z obietnicą - małe podsumowanie wydatkowania środków zebranych na leczenie Piotrusia przez Fundację Cor Infantis oraz z poprzedniego okresu rozliczeniowego 1% i darowizn w Fundacji Serce Dziecka. Począwszy od listopada 2012 r. leczenie i rehabilitacja Piotrka kosztowały (nie licząc operacji) 18983,36 zł - zostało w całości zrefundowane ze środków zgromadzonych na subkontach Piotrusia w tych dwóch fundacjach. To właśnie dzięki Wam udało się zgromadzić te środki, za co jesteśmy bezgranicznie wdzięczni :) Zostały one spożytkowane na: leki i suplementy wspomagające odporność, rehabilitację, sprzęt rehabilitacyjny, medyczny i ratunkowy, badania i konsultacje lekarskie, paski testowe do pomiaru INR (krzepliwości krwi), leczenie ząbków przed operacją z zastosowaniem znieczulenia podtlenkiem azotu, opłaty za pobyt rodziców na oddziałach szpitalnych i w hotelu przyszpitalnym, dojazdy do szpitala i na konsultacje medyczne, bilety lotnicze do kliniki w Niemczech, tłumaczenie dokumentacji medycznej na język polski. Dziękujemy jeszcze raz za wsparcie wszystkim darczyńcom i naszym Fundacjom :) Rok temu walczyliśmy razem o Piotrusia, dziś możemy cieszyć się jego postępami i wspaniałym samopoczuciem, wszystko to dzięki ludziom o gorących sercach ♥♥♥ Pamiętajcie o Piotrusiu przy składaniu przyszłorocznych deklaracji 1% i zaglądajcie na stronę Fundacji Cor Infantis - w związku z licznymi dyskwalifikacjami do leczenia (nas to spotkało!) coraz więcej polskich dzieci potrzebuje pomocy profesora Malca, który uratował życie naszemu synkowi. Serce 1-komorwe to już zawsze tylko połówka serca na całe życie, jedynie 3 skomplikowane operacje kardiochirurgiczne są w stanie przystosować takie serduszko do pracy, zapewnić naszym dzieciom przeżycie i w miarę normalny rozwój.