Piotrusiowe serduszko musi bić

19 kwietnia 2013 Pan prof. Malec zoperował Piotrusiowi serduszko. Operacja udała się, a Piotruś bardzo szybko nabrał sił i wrócił do domu po dwóch tygodniach od operacji. Czuje się bardzo dobrze, przestał się męczyć i sinieć, biega i cieszy się życiem, jak jego rówieśnicy. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam sfinansować operację i pobyt w Niemczech, dzięki Waszej pomocy udało się także zabezpieczyć na koncie fundacji środki na bieżące leczenie chłopca: rehabilitację, leki, badania, paski do pomiaru INR oraz niezbędny sprzęt medyczny.

Piotrusiowe serduszko musi bić

Strony

poniedziałek, 8 października 2012

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz