poniedziałek, 29 lipca 2013

Mam podgląd do liczby odwiedzin na naszym blogu. Mimo że sprawa Piotrusia znalazła szczęśliwy finał i już ucichł cały medialny szum wokół naszego serduszka, wiele osób w dalszym ciągu zagląda na stronkę Piotrusia.
Mamy dla Was dobre informacje - Piotrek czuje się świetnie, a ostatnia kontrola kardiologiczna wypadła bardzo dobrze. Nasz chłopczyk bardzo urósł przez te kilka miesięcy od operacji, nabrał sił, ładnie się rozwija. Uwielbia spędzać upalne dni nad wodą, korzysta z kąpieli i całymi godzinami biega i pluska się razem z siostrą w wodzie :)
A my, obserwując jak bryka, cieszymy się z tych wspólnych chwil, których mogło przecież nie być, gdyby nie pomoc tysięcy dobrych serduszek, cudowne ręce profesora Malca i Boże prowadzenie w całej tej zakręconej serduszkowej historii :)